Solidarność to znaczy razem

Stanowisko Zarządu oraz grupy członków SSS w sprawie Unii Europejskiej

Stanowisko Zarządu oraz grupy członków SSS w sprawie Unii Europejskiej

Jako członkowie Stowarzyszenia wywodzącego się z idei, wartości i tradycji Sierpnia 1980 oraz ruchu społecznego Solidarność po raz pierwszy zabraliśmy publicznie głos w sprawie sytuacji społeczno-politycznej naszej Ojczyzny, zapewne nie ostatni bowiem demokracja i nasze podstawowe prawa, której poświęciliśmy nasze życie jest z każdym dniem coraz bardziej zagrożona.


Ponieważ nie było możliwe odbycie zebrania postanowiliśmy zwołać się na platformie internetowej. W sesjach wzięło udział około dwudziestu osób. Postanowiliśmy, że Zarząd w naszym imieniu wyda Stanowisko Stowarzyszenia "Sieć Solidarności" w sprawie naszej przynależności do Unii Europejskiej. Poniżej jest zaprezentowane stanowisko, potwierdzone na niniejszym Zarządzie.

Stanowisko Stowarzyszenia "Sieć Solidarności" w sprawie przynależności Polski do Unii Europejskiej


Jesteśmy ludźmi Solidarności, którzy w większości poświecili swoje życie, działalności na rzecz wolności, demokracji, niepodległości, samorządności.


Gdy w 1989 roku mogliśmy zakończyć naszą walkę aby rozpocząć pracę dla Polski, byliśmy bodaj najszczęśliwszym polskim pokoleniem, co najmniej od 1918 roku.


Dla zabezpieczenia naszego pokoju, bezpieczeństwa i rozwoju, pomni doświadczeń z przeszłości, Polska stała się członkiem Paktu Północnoatlantyckiego NATO, Wspólnoty zwanej dzisiaj Unią Europejską, układu z Schengen. Pragnęliśmy żyć w pokoju z każdym narodem a szczególnie z naszymi sąsiadami, ale chcieliśmy przynależeć do cywilizacji Zachodu. Okres minionego ćwierćwiecza, po pamiętnym 1989 roku, był najlepszym okresem w dziejach Polski, dla zdecydowanej większości naszych rodaków. Był to wynik naszej pracy i talentów ale także członkostwa w Unii Europejskiej od której otrzymaliśmy, wielorakie, bezprzykładne wsparcie.


Polska była jednym z najważniejszych państw UE, krajem podziwianymi i szanowanym. Nasz kraj, jako członek UE o proamerykańskich sympatiach był doskonałym wzajemnym partnerem. Obecnie Polska ma bardzo złą opinię pośród krajów Unii Europejskiej, nie szanujemy wspólnych wartości, nie przestrzegamy zasad praworządności, nie jesteśmy solidarni, a do tego prowadzimy awanturniczą politykę.


Stawianie veto wobec budżetu na nadchodzący okres wieloletniego finansowania oraz planu odbudowy i rozwoju Unii Europejskiej po wielkim kryzysie związanym z pandemią jest samobójstwem gospodarczym i politycznym, a jeśli jest politycznym zamysłem wyprowadzenia Polski z Unii Europejskiej, to jest to zbrodnia stanu.


Jest to radykalnie sprzeczne z wolą naszego narodu, którego większość świadomie głosowała w referendum, a kolejne lata tylko wzmocniły nasze przekonanie o członkostwie Polski w Unii Europejskiej. Podążanie w tym kierunku, to sprzyjanie imperialnej polityce Rosji.


My, ludzie, którzy walczyli o wolność i niepodległość Polski, uważamy, że jedynym racjonalnym rozwiązaniem dla Polski jest jednoznaczna obecność w sojuszu euroatlantyckim oraz Unii Europejskiej i to tam powinniśmy starać się odgrywać ważną rolę.


Istotą Solidarności była wolność i solidarność, jedność w różnorodności.
Dzisiaj to marzenie może spełniać jedynie Unia Europejska.

Zarząd Stowarzyszenia Sieć Solidarności
10 grudnia 2020 roku

Przyjęcie Stanowiska Zarządu SSS w sprawie Unii Europejskiej wywołało polemikę w gronie członków. Swoje stanowisko popierające Zarząd, wyraziły formalnie następujące osoby: Edward E. Nowak, Krzysztof Nowak, Piotr Warisch, a także (w kolejności podpisów): Józef Lassota, Jan Ciesielski, Barbara Labuda, Bogdan Klich, Adam Kramarczyk, Jan Skrzypek, Henryk Kazimierski, Zygmunt Łenyk, Anna Opeter Łenyk, Danuta Kinaszewska, Krystyna Ryczaj-Marchewczyk, Andrzej Łaptaś, Janusz Petlicki, Krystyna Starzyńska, Piotr Hertig, Michał Wilczyński, Paweł Kozłowski, Zbigniew Papierz, Jacek M.Stokłosa, Bolesław Szarkowicz, Danuta Muszyńska, Jacek Szeląg. Marek Lasota, w sumie 26 osób.

Sprzeciw wobec Stanowiska wyraziło 5 osób: Dorota Stec-Fus, Andrzej Gębara, Magdalena Maliszewska, Józef Ratajczak, Jan Franczyk.