Solidarność to znaczy razem

35 lat temu powstała Małopolska "Solidarność"

W 35. rocznicę powstania MKZ Kraków grupa członków "Solidarności" z Zarządu Regionu i Sieci Solidarności złożyła kwiaty pod tablicą upamiętniającą pierwszą siedzibę Małopolskiej "Solidarności" przy ul. Karmelickiej 16.

Dokładnie 35 lat temu - w Sali teatralnej ówczesnej Huty im. Lenina podczas spotkania reprezentantów 69 komitetów założycielskich niezależnych samorządnych związków zawodowych zadecydowano o powołaniu Międzyzakładowego Komitetu Założycielskiego, stanowiącego wspólną reprezentację nowych związków. Podczas zebrania na przewodniczącego MKZ wybrano Stanisława Zawadę z HiL. Kilka dni później MKZ Kraków otrzymał od władz miasta lokal przy ul. Karmelickiej 16, który stał się na kolejne miesiące siedzibą "Solidarności".

35 lat po tym fakcie kilkoro przedstawicieli "Solidarności" oraz "Sieci Solidarności" złożyło - 15 września br. kwiaty pod tablicą, która od 2010 r. upamiętnia siedzibę MKZ. Wśród składających był Andrzej Kramarczyk, który brał udział w zebraniu 15 września 1980 r. i został wówczas wybrany do Zarządu MKZ, w którym pełnił funkcję skarbnika. "Większość z nas nie znała się wówczas, można więc powiedzieć, że wybór dokonał się przypadkowo, co absolutnie nie umniejsza roli i zasług, tych którzy zostali wybrani, a jedynie pokazuje atmosferę tamtych dni. Każdy z nas musiał jednak zadeklarować, że jest w stanie poświęcić swój czas i ma odwagę, by działać. W tym składzie z pewnymi zmianami pracowaliśmy przez kolejne miesiące, wspierani przez m.in. prawników, ale i wolontariuszy, którzy nam pomagali." - wspominał A. Kramarczyk. Przypomniał również nazwiska koleżanek i kolegów, którzy już odeszli, a którzy działali w MKZ - w tym m.in. Annę Szwed, Michała Żurka, Andrzeja Borzęckiego, Józefa Okarmusa, Tadeusza Piekarza, Stanisława Zawady, czy Andrzeja Cyrana. Kończąc swoje wystąpienie A. Kramarczyk nawiązał do współczesnych wydarzeń, apelując, by wszyscy, którym bliskie jest dziedzictwo i ideały "Solidarności", potrafili w chwili prawdy wierność tym ideałom zachować: "Kiedy dyskutujemy o problemie uchodźców i migrantów, to myślę, że każdy członek "Solidarności" powinien się zastanowić, co na ten temat powiedziałby Ojciec Święty Jan Paweł II, co dla tych ludzi zrobiłby patron "Solidarności" ks. Jerzy Popiełuszko" - apelował.