Solidarność to znaczy razem

Jacek - spotkanie w 85. rocznicę urodzin Jacka Kuronia

Spotkanie w krakowskim Klubie pod Jaszczurami, w dniu 4 marca 2019 r., w 85. Rocznicę urodzin Jacka Kuronia (ur. 3 marca 1934 r. Lwów, zm. 17 czerwca 2004 r. w Warszawie) pełne było wspomnień, ale nade wszystko refleksji o Jego życiu, tradycjach, środowisku w jakim się wychowywał, działalności, i doświadczeniach, o dojrzewaniu, o przemianach wewnętrznych, ale także o sposobie bycia, o życiu prywatnym, miłości do Gai, rozmowach z ojcem, o samotności, wreszcie o Jego umieraniu. Rozmawialiśmy o jednym z najważniejszych, jeśli nie najważniejszym człowieku opozycji demokratycznej w Polsce. Nie sposób oddać długiej rozmowy, pogłębionej refleksji w krótkim poście, można natomiast odtworzyć rozmowę dzięki nagraniu video.

Rozmawialiśmy o Jacku Kuroniu na kanwie książki pt. JACEK. Zaprosiliśmy do Krakowa Annę Bikont, która wraz z Heleną Łuczywo napisały książkę o Jacku Kuroniu. W rozmowie, wplatając osobiste wspomnienia i przemyślenia wzięli udział działacze Solidarności z lat 80. ub.wieku: poseł Józef Lassota oraz Edward E. Nowak.

Anna Bikont i Helena Łuczywo (początkowo pisała także Joanna Szczęsna) napisały książkę o Jacku. Jacek Kuroń wyrastał w domu o lewicowych tradycjach, zaangażował się w komunizm, był m.in. liderem grupy harcerskiej tzw. walterowców. Wraz z Karolem Modzelewskim wydał "List do partii", za co został wydalony z PZPR, trafił po raz pierwszy do więzienia, w których spędził łącznie prawie 9 lat. Po wyjściu stal się działaczem opozycji, jednym z założycieli KOR, potem Solidarności, może najwybitniejszym działaczem opozycji demokratycznej, po 1989 roku miał ogromny wpływ na decyzje polityczne, był także ministrem pracy i polityki społecznej. Książka ukazuje, w sposób bardzo wszechstronny, pogłębiony postać Jacka Kuronia. Najlepszym potwierdzeniem tych słów, są niezwykle bogate źródła z jakich korzystały autorki, archiwa, spisy publikacji, artykułów, rozmów jakie odbyły, pracując nad książką wiele lat.

Anna Bikont i Helena Łuczywo to "dziewczyny Tygodnika Mazowsze", chyba najważniejszego pisma podziemnego w latach '80 ub. wieku. Helena Łuczywo była naczelną a Anna dziennikarką od 1982 - 1989 roku. W roku 1989, Helena Łuczywo była współzałożycielką i zastępcą redaktora naczelnego Gazety Wyborczej a Anna Bikont współpracowniczką.

Organizatorami spotkania było Stowarzyszenie Sieć Solidarności oraz Krakowski Klub Obywatelski.
To pierwsze z serii spotkań o najważniejszych osobowościach 1989 roku.

Poniżej, krótkie notki o Annie Bikont i Helenie Łuczywo.

Anna Bikont dziennikarka, reporterka i pisarka. Jest absolwentką biologii i psychologii. Po wprowadzeniu stanu wojennego weszła w skład zespołu redakcyjnego "Tygodnika Mazowsze", do 1989, to jest do czasu zakończenia jego działalność. Od czasu powstania "Gazety Wyborczej" w 1989 pozostaje związana z tym dziennikiem. Jest autorką i współautorką książek oraz zbiorów reportaży. Najsłynniejsza to "My z Jedwabnego" . Wspólnie z Joanną Szczęsną napisała m.in. "Pamiątkowe Rupiecie, Biografia Wisławy" oraz "Lawina i kamienie", "Pisarze wobec komunizmu", "Sendlerowa", "W ukryciu", "Jacek" (współautorka z Heleną Łuczywo). Ponadto: Małe vademecum PeeReLu. Z wycinków gazet podziemnych w formie kalendarza robotniczego na rok 1990 (współautor), I ciągle widzę ich twarze. Fotografia Żydów Polskich, Limeryki, czyli o plugawości i promienistych szczytach nonsensu, Nietykalni. Reportaże roku 1999 (współautor), Gen ciekawości. Z wybitnymi naukowcami rozmawiają dziennikarze GW, Kobiety, które igrały z PRLem (współautor).

Helena Łuczywo dziennikarka, w latach 1982-1989 redaktor naczelna "Tygodnika Mazowsze", współzałożycielka i w latach 1989-2009 zastępca redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej"; działaczka opozycji w okresie PRL. Ukończyła w 1969 Wydział Ekonomii Politycznej na Uniwersytecie Warszawskim, studiowała też w latach 70. anglistykę na tej uczelni. Była aktywną uczestniczką strajków studenckich w 1968, za co czasowo relegowano ją ze studiów. W okresie PRL zaangażowana w działalność opozycyjną, od 1976 współpracowała z Komitetem Obrony Robotników. Była współpracowniczką Komitetu Samoobrony Społecznej "KOR". W 1977 brała udział w założeniu i do 1981 redagowała pismo "Robotnik". Nauczycielka języka, zwolniona z pracy z przyczyn politycznych. Od 1980 do 1981 była korespondentką "Daily Telegraph". W 1981 została redaktor naczelną Agencji Prasowej "Solidarność". Po wprowadzeniu stanu wojennego przez ponad rok pozostawała w ukryciu. Funkcję tę pełniła do 1989. W tym samym roku uczestniczyła jako przedstawicielka strony opozycyjnej w obradach zespołu ds. mediów w ramach rozmów Okrągłego Stołu.
W 1989 była jedną z osób zakładających "Gazetę Wyborczą", w której objęła stanowisko zastępcy redaktora naczelnego. Od 2009 roku jest na emeryturze.