W dniu 15 grudnia br. spotkałem się na ostatniej tegorocznej Lekcji Solidarności, po raz drugi w tym samym XI Liceum Ogólnokształcącym w Nowej Hucie. Na prośbę nauczyciela pana Michała Luberdy skupiłem się na wydarzeniach związanych ze stanem wojennym oraz strajku w Hucie noszącej wówczas imię Lenina.
Opowieść rozpocząłem od przypomnienia powodów powstania Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Solidarność oraz jego działalności w 1980-81 roku.
Opowiadałem o ogłoszeniu strajku w hucie, o jego przebiegu, szczególnie o najbardziej dramatycznych momentach podczas strajku. Dużą część spotkania poświęciłem opisowi stanu nastrojów wśród ludzi, o pomocy studentów którzy bardzo licznie przybyli aby wspomagać strajkujących, o wsparciu jakiego udzielali księża. Zainteresowanie wzbudziła informacja, że początki popularnego wśród młodzieży radia RMF wywodzą się ze strajkowego Radia Wolna Polska. Moja opowieść była ilustrowana prezentacją multimedialną oraz zdjęciami.
W drugiej części lekcji opowiadałem o represjach stanu wojennego. Zauważyłem, że opowieści o warunkach w więzieniu budziły szczególne zainteresowanie. Przejawiało się to także w pytaniach.
Część mojego wystąpienia poświeciłem podstawowym wartościom takim jak wolność i solidarność. Starałem się im przekazać, jak ważne jest rozumienie wartości w życiu, szczególnie dla nich - wchodzących w dorosłe życie.
Co ciekawe, pytania młodzieży w znacznej części dotyczyły mojej opinii o obecnych wydarzeniach w kraju. Nie było to dla mnie zbyt wygodne, ale rzecz jasna odpowiadałem zastrzegając, że są to moje osobiste oceny. Padło nawet pytanie licealistki, o jeden z moich wpisów na facebook'u. To wszystko świadczy o tym, że młodzież żyje aktualnymi problemami kraju i świata, że nie jest im to obojętne. Mam wrażenie, że za mało rozmawia się z młodzieżą o tych sprawach, tak jakby to ich nie dotyczyło, a jest - w moim przekonaniu - absolutnie odwrotnie. Jestem pod wrażeniem tego spotkania i dyskusji. Młodzieży należy się podziękowanie (i nauczycielowi).
[EEN]
