Solidarność to znaczy razem

Wigilia Sieci Solidarności 2024

To już trzynasta Wigilia czlonków Sieci Solidarności. Spotkaliśmy się na uroczystej kolacji wigilijnej w Nowohuckim Centrum Kultury, 19 grudnia br. Przybyło blisko 50 osób a ponadto każdy coś przyniósł coś od siebie, więc jadła i napitków nie brakowało.


Kończy się niełatwy Rok 2024 rozpoczął podsumowanie Edward E. Nowak - prezes stowarzyszenia, przywołując najbardziej istotne wydarzenia w życiu organizacji
Minęło 35 lat od przełomowego Roku 1989, który był początkiem wielkich zmian w naszym kraju, w Europie, szczególnie środkowo-wschodniej a także na świecie. Z tej okazji Sieć Solidarności zorganizowała wiele inicjatyw w tym, chyba najbardziej znaczące obchody w naszym kraju (m.in. tutaj w NCK), wystąpiliśmy również z Obywatelską Inicjatywą Ustawodawczą ustanowienia 4 czerwca świętem państwowym III RP, na pamiątkę wyborów w 1989 roku.


Wręczyliśmy kolejne(już) 973 Medale "Dziękujemy za wolność", ostatnie medale w Bochni z okazji kolejnej rocznicy powstania Solidarności.

W naszych sercach i pamięci pozostanie z pewnością wyjazd do Kopalni Wujek, gdzie tragicznie zginęło 9 górników podczas stanu wojennego, spotkanie ze Stanisławem Płatkiem rannym bohaterem, zwiedzanie ekspozycji Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności i oglądanie przejmującego filmu "Życiorysy z bliznami". Kilka dni temu oddaliśmy hołd ofiarom stanu wojennego w Krakowie.

W roku 2024, nie zapomnieliśmy 20 lecia w UE i 25. W NATO, to także kilka inicjatyw integracyjnych, obchodziliśmy jubileusz Jacka M. Stokłosy, ale również innych osób, np. 70. L. Wójtowicza, zwiedzaliśmy Muzeum Wyspiańskiego, było spotkanie z Jerzym Surdykowskim, kilka spotkań z młodzieżą. Moim zdaniem wciąż za mało.

Zespół, Solidarność Rodzin, wysyłał kolejne transporty na Ukrainę; po raz drugi przyjęliśmy grupę kilkunastu dzieci na wakacjach w Małopolsce, zakupiliśmy ok. 170 opasek uciskowych dla rannych żołnierzy. To ostatnia akcja, bowiem zakończyliśmy program.

W kończącym się roku, pożegnaliśmy na zawsze kilkunastu ludzi Solidarności, w tym także naszych członków: Ryszarda Lebiesta, Tadeusza Ćwiękę, Fryderyka Czerwińskiego ale również Aleksandra Herzoga, ks. Tadeusza Isakowicza Zaleskiego, o. Dominika Orczykowskiego, Halinę Bortnowską, Jerzego Ostałowskiego, Zofię Ziarkowską, Zenona Urygę, Danutę Torbicz, Marię Osterwę Czekaj, Eugena Allgowera, Irenę Bahr Świdzińską, Edwarda Petlica, Leszka Moczulskiego, pamiętaliśmy o rocznicach śmierci: 10. Piotra Tomczyka, 20.Jacka Kuronia, 10. Juliana Baczyńskiego, 1. Macieja Macha, Bogdana Włosika, 40. ks. Jerzego Popiełuszko, 35. Mirosława Dzielskiego, zapaliliśmy ponad 450 Zniczy Solidarności. Uczcijmy zmarłych koleżanki i kolegów Minutą Ciszy.

Wiele osób z naszego grona nie może wziąć udział w Wigilii Sieci Solidarności, z powodu stanu zdrowia. Kierujemy do nich życzenia zdrowia, długich lat życia i spokojnych świąt. Dziękuję szczególnie Adamowi Kramarczykowi i Jankowi Ciesielskiemu za odwiedzenie naszych czlonków.
Od nich, od siebie i zarządu przekazuję Wam i Waszym bliskim życzenia zdrowia i solidarności, Wesołych Świąt Bożego Narodzenia i Szczęśliwego Nowego 2025 Roku. Życzymy Ukrainie pokoju, wolności Syrii, Gruzji i każdemu narodowi, który tego pragnie, stabilności Unii Europejskiej a Polsce bezpieczeństwa, utrwalenie demokracji, ładu konstytucyjnego, mądrych wyborów.

Po przemowie łamaliśmy się "opłatkiem".

Uroczystą chwilą było także złożenie kol. Kazimierzowi Serczykowi, życzeń z okazji 89. urodzin oraz wręczenie pamiątkowego porteru fotograficznego, autorstwa Pawła Kozłowskiego i Jacka M. Stokłosy.

A potem rozległy się kolędy. Zbigniew Grzyb oraz Oleg Dyyak uraczyli nas piękną muzyką i wzruszającymi słowami, do śpiewania których chętnie włączali się uczestnicy wieczoru. Nie mogło zabraknąć także kolędy, którą śpiewaliśmy w obozach internowania i więzieniach: "Pociesz Jezu kraj plączący, zasiej w sercach prawdy ziarno, siłę swoją daj walczącym, pobłogosław Solidarność, więźniom wszystkim daj wytrwałość, pieczę miej nad rodzinami a słowo ciałem się stało i mieszkało między nami". A gdy na koniec zabrzmiały słowa "Murów" wszyscy wstali.

Podczas uroczystości wręczyliśmy Ewie Bigosz- Lassota Dyplom SOLIDARNYM" za pomoc w realizacji celów Stowarzyszenia, co odczytujemy jako wsparcie ideałów i wartości, dla których powstała i działa nasza organizacja.

Na koniec zaszczyciła nas obecnością radna Bogumila Drabik.

Bardzo dziękujemy wszystkim przybyłym, a Pani Marii Grochot i dyrektorowi Grzybowi z NCK, składamy wyrazy wdzięczności za umożliwienie zorganizowania spotkania, bo my nie posiadamy godnej tego siedziby.

[EEN]