Okres lat 1980-81, okres 16 miesięcy Solidarności, wspominam, jako najwspanialszy okres cechujący się ogromnym zbiorowym entuzjazmem i wiarą, że wreszcie jako społeczeństwo będziemy mogli mieć wpływ na nasze życie. Wówczas wcale nie było powszechnego dążenie do obalenia władzy, do zmiany ustroju politycznego, ale raczej było to dążenie do zmiany postępowania istniejącej władzy. Istniało bowiem dosyć powszechne przekonanie, że nie możemy sobie jeszcze pozwolić na wyzwolenie się z dominacji sowieckiej.
