Komunikat RKS w związku z zapowiedzianą podwyżką cen.
W związku z wprowadzonymi od 1 lutego 1988 r. drastycznymi podwyżkami cen, stwierdzamy, co następuje:
Obecna podwyżka cen artykułów pierwszej potrzeby zadaje kłam deklaracjom władz partyjno-państwowych składanych w 1982 r., kiedy to 300% podwyżkę cen uzasadniano koniecznością zreformowania gospodarki PRL i obiecywano, iż w ciągu 3 lat kraj zostanie wyprowadzony z kryzysu. Wówczas to wprowadzenie stanu wojennego tłumaczono jako konieczną osłonę dla tejże reformy. Z podobną argumentacją spotkaliśmy się przy kolejnych podwyżkach cen.
Komunikat w sprawie obecnej podwyżki cen w sposób celowy wprowadza społeczeństwo w błąd, ukrywając faktyczną skalę wzrostu kosztów utrzymania. Wymienia on bowiem ceny urzędowe niektórych tylko towarów, zupełnie pomijając szacunkowe choćby obliczenia wzrostu wszystkich pozostałych cen. Wzrost ten jest nieunikniony, gdyż drastycznie podwyższono ceny węgla, energii elektrycznej, gazu, benzyny i ropy naftowej, co znacznie zwiększa koszty produkcji i transportu.
Podstawowym skutkiem obecnej podwyżki cen będzie dramatyczne obniżenie poziomu życia społeczeństwa, zwłaszcza grup zawodowych najniżej uposażonych. Rekompensaty w ustalonej kwocie nie złagodzą skutków wzrostu kosztów utrzymania. Ma tego świadomość władza, która godzi się na 100% podwyższanie rekompensat dla tych załóg, które podjęły strajk lub inne formy nacisku w pierwszych dniach po ogłoszeniu podwyżki cen np. "Ursus", zakłady skórzane w Łodzi.
Konsekwencją tak przeprowadzonej podwyżki cen będzie również pogłębienie się różnic w dochodach społeczeństwa, nie motywowanych wartością pracy, co jest sprzeczne z podstawowymi zasadami ekonomii. Oznacza to dewaluację wartości pracy i pociąga za sobą antagonizowanie grup społecznych. Wynagrodzenie uzyskiwane w ustawowym czasie pracy nie zapewni utrzymania na godziwym poziomie rodzin poprzez pracę dodatkową, a więc kosztem zdrowia, czasu dla rodziny i jakości pracy. Tym sposobem wyzysk pracy przedstawia się jako dobrodziejstwo, jako szansę na lepsze życie. Podwyżki te zepchną w sferę nędzy kilkumilionową grupę ludzi zupełnie bezbronnych, w tym przede wszystkim emerytów. Zatem jej skutki są groźne zarówno ekonomicznie jak społecznie i moralnie.
Tak przeprowadzona podwyżka cen przekreśla szansę na nieodzowną dla Polski reformę gospodarczą. Reforma gospodarcza musi bowiem wiązać się z reformami politycznymi i społecznymi, prowadzącymi do ograniczenia władzy znajdującej się w rękach nomenklatury. Władze PRL pragną ten monopol utrzymać za każdą cenę poziomu życia społeczeństwa i jego praw politycznych.
Żądania rewindykacyjne załóg - w swej istocie słuszne - tylko na krótko zapobiegają negatywnym skutkom podwyżek, łagodząc rozmiary ubożenia. Nie zapobiegają jednak wszystkim wskazanym przez nas konsekwencjom podwyżek cen. Musimy więc domagać się przede wszystkim:
reform ekonomicznych przywracających normalne funkcjonowanie mechanizmów rynkowych i likwidujących nomenklaturę, reform polityczno-społecznych, a więc przywrócenia swobód demokratycznych oraz pluralizmu w życiu publicznym. Jest to jedyna droga wyjścia z tragicznej sytuacji naszego kraju.
NSZZ "Solidarność" wielokrotnie przedstawiała program reform ekonomicznych i społecznych, zarówno przed 13 grudnia 1981 jak i po wprowadzeniu stanu wojennego. W kwietniu 1987 roku ogłoszone zostało "Stanowisko NSZZ "Solidarność" w sprawie sytuacji i kierunków przebudowy gospodarki polskiej". Władze z uporem ignorują społeczne programy reform pogrążając gospodarkę w coraz większym chaosie. Obowiązkiem nas wszystkich jest wywieranie presji na władze w celu zmuszenia do poważnego traktowania postulatów społecznych.
Prowadzi do tego:
domaganie się równouprawnienia wszystkich sektorów gospodarczych, w tym zwłaszcza stworzenia rodzinnym gospodarstwom rolnym niezbędnych warunków rozwoju oraz przywrócenia autentycznego charakteru ruchowi spółdzielczemu,
ujawnienia nieracjonalnych decyzji gospodarczych w zakładach pracy, zwłaszcza zaś dotyczących wykorzystania czasu pracy oraz wyceny jej wartości, a także nadmiernego podwyższania cen rynkowych produktu przez narzucone na nie podatki, dotychczas uzasadniane koniecznością dotowania artykułów pierwszej potrzeby, demaskowanie i zwalczanie pozorowania reform polityczno-gospodarczych, którego ostatnim przykładem jest projekt ordynacji wyborczej do rad narodowych, w istocie sankcjonujący "stary porządek" przy rozgłosie nadawanym połowicznym zmianom, domaganie się prawa do jawnej działalności NSZZ "Solidarność" przez powoływanie w zakładach pracy komitetów założycielskich.
rok 1988