Solidarność to znaczy razem

W kontrze. Solidarność Małopolska w stanie wojennym  

2017-10-17
W nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r. (z soboty na niedzielę) władze komunistyczne wprowadziły na terenie PRL stan wojenny. Władzę przejęła Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego z gen. Jaruzelskim na czele.

Wystawa czasowa czynna od 17 października 2017 r. do 31 marca 2018 r., prezentowana w Muzeum PRL-u (w organizacji), os. Centrum E 1, 31-934 Kraków

Kurator: Andrzej Malik

W nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r. (z soboty na niedzielę) władze komunistyczne wprowadziły na terenie PRL stan wojenny. Władzę przejęła Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego z gen. Jaruzelskim na czele. Wśród wprowadzonych przez wojskowy reżim zarządzeń i restrykcji znalazły się m.in.: internowanie działaczy NSZZ "Solidarność" i innych niezależnych organizacji (w sumie ok. 10 tys. osób); zawieszenie działalności związków zawodowych i stowarzyszeń (w kolejnym etapie następowała ich delegalizacja); zawieszone zostało prawo pracowników do wszelkich akcji protestacyjnych i strajków a część zakładów pracy została zmilitaryzowana; została zakazana organizacja demonstracji, manifestacji oraz publicznych zgromadzeń; wprowadzono godzinę milicyjną; ograniczono swobodę przemieszczania się; czasowo została przerwana łączność telefoniczna; zakazano druku, publikowania i kolportażu publikacji i informacji poza zasięgiem cenzury.

Protesty przeciwko temu zamachowi stanu wybuchły w wielu zakładach pracy w całej Polsce, jednak były one szybko i brutalnie pacyfikowane przez siły wojska i milicji. W wyniku jednej z takich pacyfikacji 16 grudnia 1981 r. w kopalni "Wujek" w Katowicach zginęło 9 górników zamordowanych w wyniku postrzału ostrą amunicją przez funkcjonariuszy plutonu specjalnego ZOMO. Także w Małopolsce doszło do strajków wśród których największy miał miejsce w Hucie im. Lenina. Został on brutalnie spacyfikowany w nocy z 15 na 16 grudnia 1981r. Służba Bezpieczeństwa dokonała wówczas kolejnych zatrzymań. Przywódcy strajku, którym udało się uniknąć aresztowania zgodnie z podjętymi decyzjami Regionalnego Komitetu Strajkowego stojącego na czele strajku w HiL musieli się ukrywać. W celu ich ujęcia wystosowano listy gończe, a Służba Bezpieczeństwa powołała specjalną grupę operacyjną o krypt. "Czołówka". Cały aparat państwa wraz z tajnymi współpracownikami SB ścigał ich wówczas niczym wyjętych spod prawa banitów, którzy miast o kontynuowaniu działalności związkowej (tym razem już w podziemiu) musieli w pierwszej kolejności myśleć o poszukiwaniu bezpiecznego miejsca noclegu i przestrzeganiu zasad konspiracji.

Jednak społeczeństwo nie ugięło się pod przemocą komunistycznej władzy. NSZZ "Solidarność" nie przestał istnieć. W ciągu kilku miesięcy w konspiracji zostały odbudowane struktury Związku przez działaczy z dotychczasowego zaplecza tzw. "drugiego garnituru". Przy współpracy z Kościołem Katolickim organizowali oni pomoc dla prześladowanych, ukrywających się i dla ich rodzin. Na obszarze który obejmował region Małopolski NSZZ "Solidarność" powstała jedna z większych i dynamiczniejszych struktur konspiracyjnych Związku ze znakomicie rozwiniętą siecią wydawniczą i kolporterską. Opracowana wśród działaczy NSZZ "Solidarność" Huty im. Lenina (przy wsparciu ks. Władysława Palmowskiego) struktura tajnej komisji zakładowej stała się wzorem budowania i funkcjonowania takiej jednostki w innych regionach kraju. Nowa Huta stała się też wkrótce miejscem manifestacji antykomunistycznych i zaciętych walk z próbującymi pacyfikować demonstrantów oddziałami ZOMO. W odniesieniu do tej najmłodszej dzielnicy Krakowa często używano wówczas określenia "bastion Solidarności".

Wystawa w Muzeum PRL-u opowiadała o wydarzeniach na terenie obejmującym region małopolski NSZZ "Solidarność" po wprowadzeniu stanu wojennego oraz osobach, które podjęły się odbudowania w konspiracji struktur zakładowych i regionalnych Związku. Mieszkańcy Małopolski, a w szczególności najmłodszej dzielnicy Krakowa, Nowej Huty aktywnie działali w podziemnych strukturach NSZZ "Solidarność", a przewodniczący regionalnej struktury Regionalnej Komisji Wykonawczej Władysław Hardek wchodził w skład władz krajowych Tymczasowej Komisji Koordynacyjnej.

Wystawa była też próbą zmierzenia się ze stereotypowym sposobem widzenia Nowej Huty, często postrzeganej jako "skansen komunizmu", miejsce budowane na przekór konserwatywnym mieszkańcom Krakowa. Faktem jest, że decyzja o budowie Nowej Huty - "miasta bez Boga" - podjęta została przez władze komunistyczne i podbudowana była komunistyczną ideologią. Jednak mieszkańcy Nowej Huty przeciwstawili się władzy już w kwietniu 1960 r., walcząc o swobodę kultu religijnego i miejsce na budowę kościoła. Walka o "Solidarność" po wprowadzeniu stanu wojennego była kolejnym etapem tej batalii, w której nowohucianie zawzięcie przeciwstawiali się komunistycznym władzom i totalitarnemu systemowi.

Opowieść została podzielona na cztery części: "Represje", "Formy oporu", "Budowa struktur" i "Ofiary". Pokazano na niej zarówno fotografie i dokumenty, jak i będące rodzajem artystycznego komentarza grafiki Leszka Sobockiego ze zbiorów Muzeum PRL-u, a także pamiątki. Odtworzono m.in. podziemną drukarnię.


Katalog


Lista wystaw